Nasyp kolei sowiogórskiej pomiędzy Woliborzem a Dzikowcem. Zdjęcie takie sobie (skan przeźrocza ORWO), ale ciekawy jest słupek hektometrowy z kilometrażem najprawdopodobniej 43 i niewidoczną cyfrą dolną (nie można wykluczyć też 49 i 48). Tymczasem powinno być to pomiędzy 35,0 (Wolibórz) a 37,2 (Dzikowiec). Rozwiązanie zagadki pozostawiam specjalistom. Możliwe, że jest trywialna. Na tym odcinku szyn pod śniegiem już w wielu miejscach nie było, albo ich pod stopami nie wyczuwaliśmy. Na podstawie topografii terenu można chyba ustalić dokładną lokalizację wykonania zdjęcia (słupka hektometrowego i niektórych domów - chyba Dzikowca - może już nie być, ale widoczne wzniesienia Wzgórz Włodzickich pozostały).
Stan
| 2017-09-30 20:30:50
| edytowany: 2017-09-30 20:54:58
Na słupku jest czytelne 4,3 km. Ówczesny rozkład jazdy tego odcinka linii kolejowej (Wolibórz - Radków) długości 26 km, ma oznaczenia (w zaokrągleniu): - Wolibórz 0 km; - Dzikowiec 3 km; - Słupiec 6 km. Wszystko wskazuje na to, że zdjęcie wykonano w kierunku południowo-zachodnim, a do PO Słupiec jest ok. 1,5 km.
Tak, to brzmi logicznie. Tylko jedna rzecz mi nie pasuje. W pudełku z ponumerowanymi na ramkach przeźroczami to akurat zdjęcie jest przed tym wstawionym już wcześniej na stronę. Powinno być odwrotnie, gdyż szliśmy ze Srebrnej Góry do Słupca (i dalej). Możliwe, że podczas ramkowania przeźroczy pomyliłem się i przestawiłem fotki (a raczej papierowe naklejki na ramki z numerem slajdu). Sprawdzę na dniach, gdy znajdę pudełko z przeźroczami z tej wycieczki, otworzę ramki z tymi dwiema fotkami i sprawdzę na perforacji filmu numerację kadru. Jeżeli to zdjęcie będzie miało numer późniejszy, to Twoje wytłumaczenie jest logiczne. W innym przypadku dalej będziemy mieli zagadkę.
Sprawdziłem, okazuje się, że to było pierwsze zdjęcie, jakie zrobiłem po wyjściu na otwartą przestrzeń po opuszczeniu lasu w rejonie Podlesia. Czy na zdjęciu są zabudowania Podlesia, czy też Woliborza, a może pierwsze Dzikowca, to trzeba sprawdzić. Możliwe, że już trochę wędrowaliśmy po torowisku, gdy zdecydowałem się na pierwszy "strzał". Pamiętajmy, że nie dokumentowanie trasy Kolei Sowiogórskiej, było celem naszej wycieczki. Zdjęcie, które wrzuciłem jako pierwsze (z grupą studentów wędrujących po torach), było czwartym, i zarazem ostatnim, z serii "kolejowej". Dzisiaj wiem, że to mało, ale wtedy była to 1/9 filmu przeznaczonego na całą dwudniową wycieczkę.
Pomiędzy tym zdjęciem, a zdjęciem z grupą na torach, zrobiłem jeszcze dwa. Na jednym, które wrzucę za chwilę, znajdują się skały podcięte podczas budowy kolei. Torów wprawdzie nie widać, ale forma podcięcia skały i bezpośrednie sąsiedztwo z torowiskiem, jednoznacznie wskazuje, że to ta sama inwestycja. Może te skały pomogą w identyfikacji miejsca zrobienia pozostałych zdjęć. Wiem, że chodziłeś po trasie tej kolei. Może skojarzysz?
Są to zabudowania Dzikowca. Zdjęcia są zrobione nad przepustem kolejowym, tym właśnie . Po prawej stronie widać budynek numer 133, z lewej strony owego budynku dom mojej babci - numer 134. A na Wprost numer 128, tak mi się wydaje. A pod mostem jest droga, którą można właśnie pojechać na Podlesie, kończy się skrętem na drogę wojewódzką 385 ;)
- Wolibórz 0 km;
- Dzikowiec 3 km;
- Słupiec 6 km.
Wszystko wskazuje na to, że zdjęcie wykonano w kierunku południowo-zachodnim, a do PO Słupiec jest ok. 1,5 km.