Moim zdaniem jest to brak "jakiegokolwiek myslenia" w planowaniu przestrzeni. Zamiast tych domków jednorodzinnych pomiedzy wiezowcami można by było sprzedać teren inwestorowi i wybudować ładne 4 lub nawet 6 piętrowe domy. Ja za żadne skarby niechciałbym mieszkać w domku jednorodzinnym tuż pod wieżowcem....